Zbliża się moja 40-stka. Czy czeka mnie kryzys?

Zbliża się moja 40-stka. Czy czeka mnie kryzys?

Ludzie się rodzą. Najpierw przechodzą przez etapy dzieciństwa, potem młodości. W końcu przestają być młodzi i zaczynają dojrzewać. Ogólnie rzecz biorąc, wiek dojrzały rozumiany jest jako ten, który zaczyna się pomiędzy 40-tym a 60-tym rokiem życia. We współczesnym społeczeństwie i kulturze, czterdziestolatek jest często postrzegany jako człowiek, któremu nagle życie się zawali, zwariuje albo coś mu “odbije”. Ogólnie: katastrofa.

Niemniej jednak, nawet kiedy nie chcesz obchodzić swojej czterdziestki, nie martw się. Twoja rodzina i przyjaciele nie odpuszczą. Przygotują ci niesamowitą niespodziankę. Obdarzą cię prezentami, jakich nigdy nie dostałeś i będą opowiadać o kawałkach związanych z kryzysem wieku średniego. Podobać ci się to będzie bardziej lub nie, nic nie poradzisz. Właśnie skończyłeś 40-ci lat!

Jaki jest powód tak hucznego świętowania 40-tych urodzin?

Tak naprawdę nie istnieje naukowe wyjaśnienie tego pytania. Natomiast, istnieją teorie rozwoju dojrzałości, które koncentrują się na etapie nowej realizacji, stabilności i przywództwa. Oznacza to, że jest to moment, w którym osoba nabywa wszystkie niezbędne umiejętności, aby móc decydować o swoim życiu. Jednocześnie osoba, która ukończy 40-ci lat jest w stanie posiadać szeroką wiedzę osobistą, która zapewni mu dobre samopoczucie i znalezienie “pełni życia”. I dlatego te, a nie żadne inne urodziny są obchodzone w tak specyficzny sposób.

Kwestia, która z psychologicznego punktu widzenia nie może być uogólniona. Są ludzie dojrzali emocjonalnie w wieku 25-ciu lat, i tacy, którzy tej dojrzałości nie osiągnęli nawet po 60-ce. I mają marne szanse na zmianę. Nie ma jednak znaczenia czy osiągnąłeś pełnię czy nie. Czterdziestka nie przepuści nikogo! Jest to bardzo popularny akt społeczny. I nie martw się. Nikt nie będzie badał stopnia twojej dojrzałości przy zdmuchiwaniu urodzinowych świeczek.

 

chcę ci tylko powiedzieć (chociaż mi nie wierzysz), że wszedłeś w bardzo piękny wiek. Ponieważ jesteś silny, jesteś dojrzały, wiesz czego chcesz, twoje dzieci stają się starsze, bardziej niezależne, masz więcej czasu dla siebie i twoich bliskich.

 

Jak to jest z tym kryzysem po 40-ce?

Kryzys po 40-ce nie istnieje. To mit.To irracjonalny strach. To moda.

Kryzys dorosłości, tak i może się pojawić w dowolnym momencie twojego życia. Nie ma znaczenia czy masz 20, 50 czy 70 lat. Zawsze ma związek z poczuciem niezadowolenia lub pustki. Jest to kryzys wewnętrzny, często związany z oznakami depresji. Jest to moment, kiedy zdajesz sobie sprawę, że zmieniasz się na poziomie biologicznym i psychologicznym. I nie lubisz tego. Nie akceptujesz. Masz więcej zmarszczek, więcej siwych włosów, uprawiasz mniej sportu, masz mniej przyjaciół. Myślisz, że twoje życie się kończy, że nie możesz już robić nowych rzeczy, nie możesz wrócić na studia, nie możesz znaleźć lepszej pracy i prawdopodobnie nie uda ci się odłożyć pieniędzy na kupno domu na plaży i kabrioletu z odsłoniętym dachem. A to wszystko dlatego, że właśnie skończyłeś 40-ci lat? Otóż, nie!

Cierpieć i ubolewać będziesz przez całe swoje życie.To jest naturalne i wchodzi w skład twojego istnienia. Nie bój się tego. Popracuj bardziej nad tym jak uporać się z negatywnymi emocjami. I chcę ci tylko powiedzieć (chociaż mi nie wierzysz), że wszedłeś w bardzo piękny wiek. Ponieważ jesteś silny, jesteś dojrzały, wiesz czego chcesz, twoje dzieci stają się starsze, bardziej niezależne, masz więcej czasu dla siebie i twoich bliskich. Czego więcej chcieć?

PS: Wszystkiego najlepszego dla tych, którzy czytają ten tekst i obchodzą swoje 40-te urodziny!

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.