Nie jestem zwolenniczką kar, ale także nie jestem za nagradzaniem dzieci (w postaci materialnej). W dzisiejszych czasach, nasze pociechy mają praktycznie wszystko, czego zapragną. Istnieje jakaś dziwna moda, żeby dzieciom dawać i kupować bez konkretnej okazji. Przyczynia się to do braku asertywnego powiedzenia „nie”, a co za tym idzie, nieustannego wywierania presji dzieci na rodziców. W momencie, kiedy nie dostają tego, o co „poproszą” (krzykiem lub płaczem), wpadają w złość, agresję a nawet posuwają się do kopania i bicia rodziców. Zdruzgotany rodzic odpowiada na nacisk prezentem. Dlaczego tak się dzieje?
Problem z komunikacje i brak czysto określonych norm i zasad
Pomimo, że chcemy jak najlepiej dla naszych dzieci, nie zawsze potrafimy rozwiązać problem we właściwy sposób. Większość sytuacji problematycznych z dziećmi, wiąże się z brakiem asertywności i z trudnościami w rozwiązywaniu konfliktów emocjonalnych.
- Kiedy zgłosisz do mnie z podobną problematyką, pomogę ci dostrzec, w jakich sytuacjach powinieneś zmienić swoje postępowanie wobec dziecka
- Wspólnie ustalimy jasne i klarowne normy i zasady, jakie należałoby wdrążyć w twoim domu
- Opracujemy specjalnie dobrany dla ciebie i twojego malucha kalendarz granic i reguł. (To będzie świetna zabawa dla wszystkich domowników)
- Zadbamy o jakość samokontroli i systematyczności
- Pomożemy dziecku zrozumieć takie określenia jak: dobre-złe, dużo-mało, mam-nie mam-nie, mogę-nie potrzebuję
- Zadbamy o poprawę relacji dziecka z dorosłymi
- Nauczymy się panować nad stresem i negatywnymi emocjami
Pamiętaj! Najlepszym prezentem dla dziecka jest „ciepły” rodzic, który pomoże dziecku zbudować szczere relacje z innymi, oparte na zdrowej komunikacji.
Dodaj komentarz